Coffee and chocolate...(recipe)
Niedziela.
W dodatku - wolna - bez pracy...
To czas gdy kawę pijemy
nie dla podniesienia sennego ciśnienia,
ale dla czystej przyjemności...
Czym się różni kawa dla zmysłów
od kawy codziennej ?
Formą podania.
W poprzednim poście
skarżyłam się na moją malusieńką kuchnię.
Niestety - milimetrów kwadratowych
brakło, by wstawić ekspres do kawy.
Kawa więc powstaje tradycyjnie.
Ale posiada - nutkę czekoladowej fantazji.
Gdy serwuję moim gościom kawę ozdobioną czekoladą,
zawsze usłyszę apetyczne szepty z ich ust...
A stworzenie takiej kawy zajmuje sekundę
i ograniczone jest jedynie wyobraźnią...
W lodówce trzymam słoiczek ze startą, gorzką czekoladą
i maleńką łyżeczką
Gdy już mam ubite zimne mleko
(z dodatkiem odrobiny cukru)
wlewam mleczną pianę do kawy
i szybko zabieram się za ozdabianie.
Przykładam do piany dowolną foremkę i...
wsypuję do środka wiórki czekoladowe...
Czekolada może przyjmować kształty serc, kwiatów
pierwszych liter imion osób dla których jest serwowana...
zależy jakie mamy foremki...:)
Taką kawę lubię najbardziej...
A Wy - próbowaliście...?
iszart
Ja taka uwielbiam! Uczta dla zmyslow :)
OdpowiedzUsuńNormalnie o 23:05 kawy mi się zachciało! I tartą gorzką też mam w lodówce!!!
OdpowiedzUsuńAż się jej zachciało...pomimo późnej pory normalnie bym wypiła. Narobiłaś mi apetytu i ochoty żeby tak właśnie, jutro ją sobie podać ;)
OdpowiedzUsuńNo ładnie...ja juz w łóżku, materac podgrzany,pierzynka cieplutka....a ty mi tu na salony z taka kawą wjezdzasz.I co ja bidna mam teraz począć... kawy się zachcialo,a pozostało ze slinotokiem rana czekać :-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i kolorowych :-)
Świetny pomysł, lubię takie proste, ale fantazyjne rozwiązania:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńczysta przyjemność...
OdpowiedzUsuńja gościom gotuję kawę pięciu przemian z mnóstwem aromatycznych przypraw. zawsze jest mega zaskoczenie, bo nikt tak kawy nie podaje:)
Uwielbiam celebrowanie chwil a kawa pięknie podana to podwójna przyjemność
OdpowiedzUsuńWłaśnie pije kawę roboczą czyli w wielkim kubku na przebudzenie w pracy ale po południu może jednak na taką Twoja wersje się skuszę. ..
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie
OdpowiedzUsuńPiję kilka kaw dziennie ;-) zamiast herbaty ... uwielbiam kawę z mlekiem, czasmi dosypuję cynamon, lub taką specjalną aromatyczną mieszankę, czasami dolewam syropu waniliowego lub karmelowego ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia u Ciebie a kawka napweno wyśmienita !
Pozdrawiam Agnieszka
Muszę koniecznie zaskoczyc czyms takim moich gosci,pozdrowienia:-)
OdpowiedzUsuńJak zwykle u Ciebie-niby prosto, ale bardzo pięknie i efektownie!
OdpowiedzUsuńŚwietnie i u mnie nie ma ekspresu ale ja kawę rzadko piję...no ale goście piją więc dziekuję za Twój sposób podania ;-)
OdpowiedzUsuńSuper świetna sprawa ekspresu tez brak tak więc trzeba sobie jakoś Radzić pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Idę ścierać czekoladę:) Pozdrawiam i dobrego tygodnia życzę:)
OdpowiedzUsuńMmmm:) wygląda smakowicie:) ..lubię jak jedzonko podane jest w wyjątkowy sposób, napoje również:) ..bo wówczas jak gdyby nabiera innego wymiaru smaku:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i ...na codzień takiego smakowania wyjątkowego, okraszonego wizualnie życzę:)
Tak! Uwielbiam taką kawę. Masz rację w niedzielę, gdy jest dużo czasu, smakuje najlepiej :) Ubijasz zimne mleko? Ja je zawsze podgrzewam, nie wiedziałam, że można na zimno!
OdpowiedzUsuńmmmmmm... uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpychota! zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńMuszę przygotować sobie również taki słoiczek z czekoladą :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero taka zrobię, niedawno kupiłam sobie "trzepaczkę" i tylko czekam na kogoś kto pije kawę bo my akurat nie mamy w zwyczaju. Zastanawiałam się czy posypać mleko cynamonem czy kako ale o czekoladzie nie pomyśłam.
OdpowiedzUsuńbuźka *
Posypuje czasami kawkę cynamonem albo brązowym cukrem ale czekoladą nigdy. Dziękuje Ci kochana za podpowiedz. Wypróbuje z czekoladą !, pozdrowionka
OdpowiedzUsuńojoj jakie pyszności :-). Pozdrawiam i życzę samej pomyślności w Nowym roku.
OdpowiedzUsuńMogę się wprosic na kawusie jutro? Hihi ja nigdy czasu nie mam, uczta dla zmysłów to mleko :-P
OdpowiedzUsuńFantastyczny, prosty sposób na przyozdobienie kawy. Ja mleko przed ubiciem podgrzewam z cukrem waniliowym. Zauważyłam, że piana powstaje wtedy szybciej.
OdpowiedzUsuńUwielbiam różnego rodzaju kawy, oby tylko były ze spienionym mlekiem! Całe szczęście, że ostatnio zaopatrzyłam się w ekspres. Teraz już nie wyobrażam sobie bez niego codzienności. Piję conajmniej dwie filiżanki dziennie.
OdpowiedzUsuń