The Silence Journal / domowy ogródek
Kochani,
zakładam pewien cykl na moim blogu. The Silence Journal. Będzie on poświęcony samym obrazom. Obrazem będę mówić, opowiadać historie, obrazem przyniosę Wam kolory, zapachy, smaki. To będzie taka zabawa. Na końcu wpisu będę ewentualnie zamieszczać krótką notkę o tym co widzicie na fotografiach. Będą pojawiać się obrazy dla Was do druku lub wywołania. Nie trzeba będzie poświęcać uwagi na czytanie wpisu, bo treści nie będzie. Sam obraz będzie mówił za mnie. Tak jak dziś.
Z przyjemnością poczytam też Wasz odbiór fotografii. Wasze historie. Może mój cykl pobudzi Was do opowiedzenia czegoś. Czegoś co rozbudziło się w Waszych umysłach poprzez oglądanie moich zdjęć. Serdecznie zapraszam do oglądania The Silence Journal.
iszart
Na zdjęciach:
sukienka jeans Promod
zioła - mięta, melisa, tymianek
nożyczki ScandiShop.pl
filiżanka ręcznie tworzona - pamiątka rodzinna z lat 50-tych
bardzo fajny pomysł, bo Twoje zdjęcia są mega... zawsze chętnie tu wchodzę i podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, słowa w zasadzie zbyteczne. Jestem pod ogromnym wrażeniem:)
OdpowiedzUsuńJaki cudny pomysł! A zdjęcia... Och! <3
OdpowiedzUsuńPięknie uchwycone chwile. Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Uwielbiam Twoje zdjęcia! Cudny klimat!
OdpowiedzUsuńUrzekające zdjęcia, przenoszą w inny świat...
OdpowiedzUsuńtrochę tu mrocznie, ciemno ale klimatycznie
OdpowiedzUsuńpirates of the caribbean 5
Domowy ogródek to świetny pomysł. Świeże przyprawy mają zupełnie inny smak i dodatkowo stanowią wyjątkowy element dekoracyjny w kuchni.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis !
OdpowiedzUsuń