tripod na szaro
Ta oto lampka tripod
jutro wyjeżdża do nowej właścicielki.
Ale - przed wyjazdem - musiałam się z nią serdecznie pożegnać.
Czyli - krótko mówiąc - "obfocić"...:)
Żeby została na pamiątkę - nie tylko w mojej głowie.
Ale i w formie obrazu.
Niestety - zdarza mi się - uszyć coś lub wykonać na zamówienie i...
bach ... w pośpiechu dnia codziennego
nie uwiecznię tego na ani jednym zdjęciu.
I kiedy paczka już zapakowana, a ja biegnę na pocztę,
przypominam sobie, że - nie mam zdjęć.
yyyy....no cóż...
Prezentowane dziś ujęcia są - takie szare.
Zupełnie jak pogoda za oknem.
Ale...myślę, że nowa właścicielka lampki
zaaranżuje ją po swojemu, w innym klimacie...
Bo szary pasuje do każdego koloru...
A ja - wcale nie jestem zła na pogodę.
I lubię te moje domowe szarości.
Od pogody i od aranżacji.
Jak mi się zechce - zmieniam poduszkę na żółtą i...wraca słońce:)
Kochani - papa - ściskam
iszart
Cudowne szarości, a tym robieniem zdjęć a wysyłaniem, no cóż, też tak mam. Paczka gotowa, a ja rwę od nowa, lub, nie ma już jego "obfocić".
OdpowiedzUsuńto się nazywa zabiegana skleroza....ale cóż poradzić - za dużo na głowie :)
Usuńcudna lampa, aranżacja zdjęć także śliczna
OdpowiedzUsuńLampka świetna. A z tymi szarościami już tak jest dają się lubić wszędzie:)
OdpowiedzUsuńo tak, szary jest wszędobylski:) Buziaki
UsuńBaaardzo stylowa lampa. Bardzo lubię proste formy i ziemiste kolory. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńziemistych kolorów w moim domu pod dostatkiem, bo w zasadzie - to moje ulubione barwy:)
Usuńu Ciebie szarości pięknie się prezentują ale na dworze jednak wolałabym ta żółć o tej porze roku :-)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dziś u mnie ściana deszczu za oknem....
UsuńPiękna lampa, jeszcze niedawno przeszłabym obok niej nie zauważając jej wcale, ale Twoje zdjęcia sieją ziarno w mojej głowie i pewnie za niedługo zapragnę ją mieć u siebie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Polecam:) Możemy stworzyć coś dla Ciebie:) pod Twój gust :)
UsuńNoo Kochana...czadowa jest...podziwiam szczerze ;-). Nie dziwię się też, że ciężko Ci się z nią rozstać ;-)
OdpowiedzUsuńMnie z każdym moim rękodziełem trudno się rozstać.....dlatego dobrze jest uwieczniać każdy drobiazg na zdjęciach :)
UsuńAle ta lampka ...szlachetna...kolor idealny, zwlaszcza, że u mnie coraz wiecej szrości - żółcieniami rozjaśnianych właśnie! Zdjecia jak zwykle przemyślane w swoich kompozycjach.. usciski żółte i słoneczne, Kochana! I prosze mi tu wiecej o fotkach swoich prac nie zapominać!! :*
OdpowiedzUsuńchciałabym nie zapominać.....ale co poradzę :) ciumeczki
UsuńLampka cudna i gustowna, nie ma co:) Nowa właścicielka będzie zadowolona. Super wygląda w ten szary dzień.
OdpowiedzUsuńPiekna lampka :)))) U nas wczoraj caly dzien szary i padalo ,dzisiaj z rana mgla ,ze nie bylo widac gdzie isc aa teraz slonko ,normalnie pogoda w kratke :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńSliczna lampa. Bardzo mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńPiękna ta lampka!
OdpowiedzUsuńno genialna! :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
cudna:) trochę taka szara jak pogoda za oknem ale wystarczy zaświecić i już jaśniej i cieplej:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te Twoje lampki, ta jest cudowna po prostu! Zdecydowanie dokładnie taka marzy mi się do salonu;)) uściski:***
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje lampy. Zachwycają za każdym razem, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzefajna ta lampa!!!
OdpowiedzUsuńWitaj,Przepiekna ta lampa a i kolor wspanialy taki moj:)uniwersalny co to do wszystkiego pasuje i mozna z nia latac po calym domu:)Minimalistyczna w swojej pieknej formie -takie mi sie podobywuja:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj,Przepiekna ta lampa a i kolor wspanialy taki moj:)uniwersalny co to do wszystkiego pasuje i mozna z nia latac po calym domu:)Minimalistyczna w swojej pieknej formie -takie mi sie podobywuja:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA u mnie też szarości i jak na nie patrzę to uśmiecham się do siebie - lubię je, lubię :)
OdpowiedzUsuńŁatwo do nich wprowadzić odrobinę promyków słońca i ponurość zaraz znika.
Pozdrawiam Marta
Cudowne :) i lampa i wszystko inne :)
OdpowiedzUsuńUrocze są te Twoje lampki, naprawdę!
OdpowiedzUsuńJa też lubię szarości, u mnie za oknem też szaro, czyżby lato już definitywnie odeszło?:( Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba lampa i całość na zdjęciu :))
OdpowiedzUsuńPiękna lampka! z charakterem <3 cudny blog, zostaje tu :-) pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuń