keep balance - i będzie ok !
Przez ostatnie 2 tygodnie - powtarzam sobie to co rano !
Każdy z nas ma zachwiania - relacji, planów, zdrowia...
...i bywa ciężko.
Ale zawsze trzeba złapać nową równowagę.
Coś odrzucić, a coś innego przyjąć do świadomości.
...
To chyba moja pierwsza w życiu podstawka pod filiżankę...
Tyle cudnych podstawek oglądam na Waszych blogach.
Pozazdrościłam zatem...
...przemyślałam jak ma wyglądać "moja osobista".
Oto ona - "total my style"... (czy ja ostatnio wszystko widzę czarno ?;)
...
Materiał - drewno - sosna.
Wycięłam sama (minimalnie mi nie wyszło ;)
Napis - mojego projektu - wydrukowany na zwykłej kartce.
Przyklejony, zalakierowany na matowo.
Czyli mamy tu technikę w stylu DECOUPAGE.
Z odrobiną damskiej stolarki...
Grafika do pobrania dla Was.
Dla tych co chcą się "wybalansować" ;)
Jak ja...
iszart
P.S. - to był kolejny post z serii "litera w kwadracie".
A kto mnie zauważył w łyżeczce...?
Podoba mi się kształt podstawki! Czy to ta z posta Homebook? :) Muszę przyznać, że w naturalnym drewnie też jej do twarzy :)
OdpowiedzUsuńTak, to ta.....ale przymierzam się do wycięcia kolejnych, może tym razem sześciokątnych :)
UsuńSuper banerek masz :)) Będzie dobrze. Uściski :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję.....dziękuję, uściski :)
Usuńcudownie wyszło:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, czarno, ale jednak optymistycznie :) Pozdróweczki
UsuńSuper ta podkładka... A co do odbicia twojego.. to tak, widzę Cie na pierwszym zdjęciu.
OdpowiedzUsuńps..zdolna z ciebie babeczka :-))
Pozdrawiam...spokojnego i twórczego weekendu życzę :-)
Genialna podkładka! Lubię takie niby drobiazgi,które dopełniają całości :) Zdolna z ciebie dziewucha!
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu :)
PIerwsze co zrobiłam to obejrzałam łyżeczkę :D Podkładka świetna, taka, taka... zbalansowana :)
OdpowiedzUsuńŚwietna podkładka, masz dziewczyno pomysły! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo tak, popatrz jak to łatwo się znaleźć w innym wymiarze, dajmy na to w łyżeczce:)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z podstawką i napisem:) Osobiście nie przepadam za czarnym, ale w tym wydaniu jakoś tak fajnie wygląda:)
Pozdrawiam!
Oooo...pięknie wyszłaś na zdjęciu;D ;D a podkladka-heh...wena Cię nie opuszcza,Kobietko!!
OdpowiedzUsuńPiękna, no i dodatkowe punkty za oryginalność też jej się należą bez dwóch zdań.
OdpowiedzUsuńŚwietny projekt!
OdpowiedzUsuńZa własną inwencję wielkie brawa!
Czarny też jest piękny! A w Twoim wydaniu, tym bardziej!
A łyżeczka mogłaby być większa... :)))
Pozdrawiam.
Bardzo fajnie Ci wyszła ta podkładka! Pierwsza, powiadasz?? Aż niemożliwe...
OdpowiedzUsuńświetna podstawka ;) fajnie się komponuje z kubkiem
OdpowiedzUsuńSuper, podkładka interesująca,pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńŁadna rzecz i inspiruje :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę uśmiechu
marta
Podkładka jest prześliczna, wyszła idealnie. Już sobie wyobraziłam, ją w większym prostokątnym wydaniu jako tacę!;)
OdpowiedzUsuńsmaczna podstawka :) w eleganckim kolorze
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba :)
Podkładka rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuń