three chairs...
Wiosenne apaszki już wyciągnięte...
Ale dziś nie o apaszkach,
a o krzesłach.
Czy i w Waszych domach
istnieją tzw. "rezerwowe krzesła"?
Pamiętacie mój praktyczny recykling - czyli -
obicie krzeseł za pomocą pokrowców from Pepco
za jedyne 3,99 zł/sztuka ?
Dziś te same krzesła.
Gust mi się zmienił, odchodzę od pasteli.
(reeety - nie sądziłam, że to powiem...)
To są właśnie krzesła tzw. rezerwowe.
Co to znaczy?
W letnie weekendy - w ogrodzie.
Przy inwazji gości - przy stole w salonie.
A w dni powszednie - wszelkie funkcje dziecięcej fantazji,
najczęściej - fragmenty ścian domków nakrywanych kocem,
podręczne "ścierki" do wycierania tłustych łapek po kanapkach (walczę z tym!),
lekkie "drabinki" do wieszania firanek...
...a tak w ogóle to mają ze sto lat...
i mam nadzieję dam im kiedyś w końcu
w proch się zamienić...
Dwa już gotowe.
Czarne - dekoral do drewna i metalu.
Szare - farba kredowa Autentico kolor biały w połączeniu z czarnym barwnikiem plus wosk
Tapicerka - materiały z IKEA (materiał na metry, który docięłam i przybiłam do siedzisk)
I zostało mi ostatnie.
Nie wiem jak go pogodzić z resztą.
Jakim kolorem drewno,
co na siedzisko...
Niby fruwają mi różne wizje pomiędzy szarymi komórkami,
ale może jakaś burza mózgowa zbiorowa
by się przydała?
Na biało i czarna kratka?
Na żółto i...jakaś kratka?
Jak znajdziecie chwilę - i coś Wam przyjdzie do głowy...
...napiszcie proszę:)
Weekend tuż, tuż
(ja się nie cieszę, dwa dni pracy dodatkowej...:/)
Ale Wam życzę - odpoczynku :)
iszart
Warto mieć możliwość zmiany :0 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIza, piszę co przyszło mi do głowy - ja bym dała krzesło kremowe (ecru) i obicie w paski lub kratkę w kolorze oberżyna, jeżyna, śliwka
OdpowiedzUsuńZłamana biel ale jeszcze nie krem i czarna kratka. Najlepiej czarno czarna, w sensie mało białego albo zamiast białego szary. Siedziałabym <3
OdpowiedzUsuńJa lubię pastele ale nowe krzesła sa rewelacyjne :) nie mogą sie nie podobać :) super Ci wyszły i świetny dobór kolorów ! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńżółte:)
OdpowiedzUsuńPoprzednie mi sie podobały, ale teraz po zmianie też są świetne. Chyba nawet bardziej mi sie podobają :).
OdpowiedzUsuńTo szare bardziej w moim typie :-) chociaż i czarnuszkowi nic nie brakuje :-) Poprzednia wersja była również urocza :-))
OdpowiedzUsuńja tez jestem za zoltym :)
OdpowiedzUsuńHa ha u mnie też krzesła, bardziej retro. ..świetnie wyszło Tobie to niebieskie krzesło. ..trzecie proponuje w szarości, ja ją połączyła m z bielą. ..zobacz sama zapraszam do Różane j
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
fajny pomysł:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo proszę pastele przeszły :) Ja jak to ja jestem za białym i czarno szarą kratką.
OdpowiedzUsuńJa bym dała na krzesło kolor siwy jasny i czarną kratkę :) Świetne są te twoje krzesła rezerwowe! Ja nie posiadam takowych ,nie miałabym ich gdzie trzymać w moim Wielkim M3 ;p
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
ja zrobiłabym żółte, energetyczny kolorek na wiosnę :-) pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńjej ile Ty masz krzesełek! świetnie wyglądają i na pewno coś wymyślisz przy ostatnim:)
OdpowiedzUsuńa mnie bardzo podoba się ten drewniany pojemnik na apaszki! no cudo! i bardzo ciekawy pomysł z umieszczeniem go na kaloryferze:) pozdrawiam cieplutko
super wyglądają w nowej odsłonie. Ja stawiam na kratkę zółtą lub czerwoną. czarny też:)
OdpowiedzUsuńRezerwowe krzesła to świetna instytucja :) Ja mam za ścianą wujka z 12 do pożyczenia ;)
OdpowiedzUsuńHej,
OdpowiedzUsuńMoja rada: kolorek krzesła jasno-szary a tapicerka biało- czerwona krata!!!!
Rezerowych krzeseł nie mam, a bardzo przydałyby się, zawsze musimy kombinować jak przyjdą goście;) Twoje są przepiękne:)
OdpowiedzUsuńSuuper Izus te Twoje krzeselka :) Na trzecie proponuje material w zygzaki bialo szare i biala farba :):) Tak mi jakos pasuje do nich :):) Zygzaki zamowilam wlasnie jak bedziesz chciala to poszukam Ci aukcje , cena mysle nawet nawet i Ci posle na meila :) Spokojnej pracy Kochana Ci zycze !! Oby szybko ten czas w pracy Ci minal. Buziaki Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKrzesła wyszły super, chociaż w poprzedniej wersji też były ładne. Ostatnie mogłoby mieć białą albo ecru ramę a siedzisko w kratkę biało brązową, tzn. ten brąz to nie taki ciemny, tylko dla porównania odcień trochę bardziej intensywny i cieplejszy niż ten na pierwszym krześle. Poza tym podsunęłaś mi pomysł z tymi poduszkami z pepco, bo głowiłam się jak odmienić obicie na moim krześle. Kiedyś było ładne, ale teraz jest już w niektórych miejscach przetarte i ma porozrywane włókna - a to wszystko ptrzez mojego kota, który urządził sobie z niego drapak ;/ . Spróbuję, może mi się uda. :)Pozdrawiam cieplutko Hania http://rustiquemaison.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPomysłowe :-) Ja bym zrobiła drewno takie jasno, jasnoszare- prawie białe i do tego obicie krateczka -ciemnoszara-czarno-biała.
OdpowiedzUsuńCoś jakby odwrotność tego czarnego krzesła...ale to bezpieczny wariant, pewnie zrobisz coś odlotowego...
Pozdrawiam
stawiam na czerwień - nowa odsłona Twoich krzeseł jest bardzo elegancka :) a na czerwono to nawet z pazurem będzie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja na bardzo jasna szarość. Tak pomiędzy tymi dwoma mi się od razu wpasował.
OdpowiedzUsuńJa stawiam na białe i czarna kratka! Są piękne:) Mam takie jedno w piwnicy więc musze coś wymodzić. :0
OdpowiedzUsuńNo No śliczności te krzesełka ,pozdrawiam Ewa.
OdpowiedzUsuńKolejne krzesło to na czerwono, albo ciemna zieleń :)
OdpowiedzUsuńZa jakiś czas będzie można krzesła znowu zmienić lub przemalować:)
OdpowiedzUsuńSuper krzesełka z siedziskiem w krateczkę. Piękne ;o)
OdpowiedzUsuńfajne sa :)
OdpowiedzUsuńA może szare i czarna kratka :)? Śliczne są :)
OdpowiedzUsuńsuper są uwielbiam kratkę :-). A trzecie hmm zamykam oczy i widzę szare z czarną kratką ;-).pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoo widzę, że An Zulka też ma taką propozycję ;-).
UsuńBardzo fajna zmiana :) super się prezentują
OdpowiedzUsuńWyszły rewelacyjnie, nie mogę się zdecydować, które ładniejsze. Biorę oba :)
OdpowiedzUsuńŻółty Izuś!i siedzisko w szarą kratkę albo inny szary wzór:)) a to biało-niebieskie z lila kwiatem....mmm ..cudne:] buziaki
OdpowiedzUsuńŚwietne!!!!
OdpowiedzUsuńA moze złoto musztardowe krzeslo i obicie w szarosci np kratka ?
OdpowiedzUsuńPiekne apaszki, musze powyciagac swoje :)))
OdpowiedzUsuńIzka czego byś nie zrobiła to wszystko jest w moim guście ;-) Poprzednie krzesła też były urocze takie idealne do dziewczęcego pokoiku.Nowe też są śliczne.Ja bym je widziała w stylowej jadalni ^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na Twoje kolejne inspiracje ^^
Bardzo ładnie się prezentują :) jedno bym mimo wszystko zostawiła białe :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje. Kiedyś była moda na wszystko białe szczególnie w kuchni.
OdpowiedzUsuń